Witajcie Kochani, Robiąc porządki w mojej szafce z perfumami, doszłam do wniosku, że mam problem. Otóż polega on na tym, że jestem uzależniona od nowych zapachów. Mam ich całkiem sporą liczbę, a już buszuję po internecie i chce zamówić kolejne. Jest to wada, ale jak każdy człowiek, zaczęłam szukać w tym jakichś pozytywów, aż się doszukałam - mogę podzielić się z Wamimoimi odczuciami na temat każdego z nich. Postanowiłam więc wyselekcjonować moją ulubioną "droższą" piątkę z kolekcji i ją opisać! A oto i ona: